-->

niedziela, 24 września 2006

Pusta przestrzeń

 

Pusta przestrzeń


Odkąd odszedłeś, została tylko pusta przestrzeń
Od kiedy odszedłeś, świat zmienił swój sens
Wracam do miejsc, w których byliśmy razem
Czuję, że wciąż tam jesteś i żyje tymi chwilami

Od chwili gdy odszedłeś, już nic nie jest tak jak było
Zostało tylko samotne serce, krwawiące serce
I bezpańskie jakże długie i puste noce
Podążam Twoimi znikającymi śladami
Wiem ile straciłam i pragnę abyś tu przy mnie był

   
  

sobota, 23 września 2006

Kropelkami łez niebo Ci wymaluję

  
Kropelkami łez niebo Ci wymaluję

Odrobiną łez niebo Ci wymaluję
Najcudowniej jak zdołam, najpiękniej jak potrafię
Odrobiną łez na nieboskłonie się pojawię
I kropelkami spłynę po Twoich policzkach
Topiąc w sercu odcień smutku i umiłowana
By na nowo zbudzić świadomość ukochania
Wprawdzie słowami ranisz tak dotkliwie

    
  

Babci

 

Babci

Tak nagle odeszłaś z tego świata
Babciu ukochana, babciu moja mila
Zniknęłaś cicho i pogodnie
Tak jak na nim żyłaś

Wielkie miałaś serce
Szlachetność w nim mieszkała
Swym ciepłem i serdecznością wszystkich obsypałaś
Aczkolwiek często skrycie w samotności płakałaś

Łapczywie każdą minutę życia chwytałaś.
Teraz mieszkasz już w krainie wiecznej szczęśliwości
Tak jak zawsze  tego chciałaś
W rajskim dziś ogrodzie kwiaty pielęgnujesz

Byłaś nam światełkiem radości
W tym nie zawsze beztroskim życiu codzienności
Dzisiaj pokój Twój ogromna pustką świeci
Istniałaś na tym świecie najszlachetniejszą perłą

Wielu miałaś przyjaciół, wszyscy Cię kochali
I oni nad Twa mogiłą, łzy smutku dziś lali
Płonie za Tobą serce utęsknieniem
W sercu moim pozostaniesz najpiękniejszym wspomnieniem...